9 marca 2013

Eksperci i uczniowie IBDP: O języku ojczystym w programie IB

Od kilku lat pracuję w programie IBDP ucząc języka polskiego. Moim zdaniem specyfika nauczania języka ojczystego daje zarówno mnie, nauczycielowi, jak i uczniom, ogromne możliwości rozwoju na wszelkich płaszczyznach.

Podstawowym założeniem kursu jest zapoznanie młodzieży z literaturą polską i światową, co z kolei pozwala im zdobyć horyzontalną, panoramiczną wiedzę dotyczącą literatury i sposobów jej interpretacji.

Przede wszystkim zajęcia rozwijają umiejętności w wyrażaniu myśli (w formie ustnej i pisemnej) oraz umiejętności w formułowaniu niezależnych sądów literackich, wyrabiając samoświadomość tego, co jest ważne i wartościowe dla każdego interpretującego dzieło literackie. W myśl szkoły preferującej strukturalno-lingwistyczne podejście do tekstu zajęcia rozwijają także kompetencje językowe, dzięki którym uczniowie są w stanie precyzyjnie i szczegółowo objaśniać idee zawarte w tekstach, zwracając uwagę na odpowiedni rejestr i styl językowy, zatem środki stylistyczne, konwencje literackie, czy techniki wykorzystywane przez twórców przestają być dla nich czymś z „pogranicza jawy i snu”. Ponadto kurs rozwija wiedzę z zakresu metodologii studiów literackich, dzięki czemu uczniowie potrafią omawiać i charakteryzować rozmaite gatunki wszystkich rodzajów literackich.

Nauka języka ojczystego w IB zachęca przede wszystkim do indywidualnych poszukiwań różnych sposobów interpretacji dzieła literackiego, doprowadza do zrozumienia i docenienia związków między dziełami reprezentującymi odległe typy kulturowe, promuje ponadto ideę międzynarodowości poprzez komparatywne studiowanie dzieł literatury ojczystej i obcej.

Po kilku latach pracy w programie mogę stwierdzić, że po kursie języka ojczystego uczniowie naprawdę potrafią jasno i precyzyjnie wyrażać swoje opinie, używają odpowiedniej terminologii potrzebnej do interpretacji tekstu literackiego, swobodnie łączą poznane utwory pod względem idei, technik narracyjnych, metodologii, wykazując istniejące między nimi różnice. Po dwóch latach, tak odmiennego studiowania literatury, sami, przez pryzmat swojej wrażliwości i indywidualności, dostrzegają „coś”, co nierzadko wprawia ich w zadziwienie.

Dlatego jeśli przed maturą lub po jej zakończeniu, absolwent podchodzi do mnie mówiąc, że „te dwa lata pozwoliły mu inaczej spojrzeć na dzieło, że dziękuje, bo czuje i rozumie więcej niż przedtem”, to jestem przekonana, że zarówno moja praca, jak również program, który to umożliwia, mają sens, zatem warto w nim uczestniczyć.


Justyna Klink, IV LO im. E. Sczanieckiej w Łodzi


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za dodanie komentarza.